Bez strategii do europarlamentu
Treść
Jak deklaruje lider PiS Jarosław Kaczyński, decyzja o starcie posłów Prawa i  Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego zapadnie jeszcze w tym  tygodniu. Nie wiadomo jednak, który z obecnych parlamentarzystów znajdzie się na  liście. Władze klubu nie chcą jeszcze o tym rozmawiać. Sami posłowie skarżą się:  nie docierają do nas żadne informacje, jaka ma być strategia uczestnictwa w  wyborach. Eurowybory odbędą się 7 czerwca. Zgodnie z obowiązującą ordynacją  wyborczą, Polacy będą wybierać 50 deputowanych.
Jarosław Kaczyński  nie dementuje doniesień medialnych o starcie w wyborach do PE takich posłów,  jak: Jacek Kurski, Arkadiusz Mularczyk czy Paweł Kowal. Na pytanie, czy te  sugestie potwierdza, odpowiedział jedynie, że sytuacja jest dość kłopotliwa. -  Tych, którzy chcieliby kandydować, jest bardzo wielu w każdym klubie  parlamentarnym, ale miejsca są ograniczone. Na pewno jest też wielu kandydatów,  którzy nie są posłami ani senatorami, ale mają znakomite kwalifikacje. Świetnym  tego przykładem jest pan Migalski. Rzecz jest jednak bardzo skomplikowana,  będziemy ją jeszcze wyjaśniali - deklarował Kaczyński. Równie enigmatyczna w  wypowiedziach jest wiceszefowa klubu Aleksandra Natalli-Świat. - Strategii się  nie omawia, tylko realizuje. Jak będą znane listy posłów, to je przekażemy -  twierdzi posłanka. 
- Nie chciałbym się w tej sprawie wypowiadać, bo to  mogłoby zaszkodzić całej sprawie. Decyzje podejmują władze partii - mówi  Mularczyk.
Kaczyński jest pod wielką presją parlamentarzystów Prawa i  Sprawiedliwości, którzy chcieliby kandydować do PE. - Jest duże ciśnienie w  partii i klubie na to, by z PiS startowało wielu posłów. Najgorsze jest jednak  to, że ze strony kierownictwa nie dochodzą do nas żadne sygnały, jakie są  kryteria i zasady startu w wyborach. Wydaje mi się, że zwycięży tu siła nacisku  - skarży się jeden z posłów PiS. - Będą to na pewno posłowie znani i  rozpoznawani - twierdzi inny. Jeżeli klub przedstawi listę, zdezaktualizują się  wcześniejsze deklaracje Kaczyńskiego, że żaden poseł na Sejm - z wyjątkiem  Zbigniewa Ziobry - nie będzie ubiegał się o mandat eurodeputowanego. 
Termin  zgłaszania list wyborczych, jakie komitety mogą składać do Państwowej Komisji  Wyborczej, upływa 28 kwietnia. Jak informuje PKW, komitety mogą rozpocząć  czynności związane z prowadzeniem kampanii wyborczej po otrzymaniu od Komisji  decyzji o ich zarejestrowaniu. Od 23 maja do 5 czerwca komitety wyborcze będą  mogły emitować bezpłatne materiały reklamowe w telewizji i radiu publicznym.  Łączny czas audycji wyborczych dla wszystkich zainteresowanych to 15 godzin w  ogólnopolskich programach TVP i 20 godzin w Polskim Radiu. Zgodnie z  obowiązującą ordynacją wyborczą, 7 czerwca wybierzemy 50 europosłów. 
Anna  Ambroziak
"Nasz Dziennik" 2009-03-26
Autor: wa
