Chcą ulicy Geremka w Rzeszowie
Treść
Podkarpaccy Demokraci chcą nazwać jedną z ulic Rzeszowa imieniem Bronisława Geremka. To jeden z postulatów zakończonego w sobotę w Rzeszowie II regionalnego zjazdu tego ugrupowania. Wybrano też delegatów na grudniowy Kongres Krajowy Partii Demokratycznej - demokraci.pl. Przewodniczącym podkarpackich struktur Demokratów na kolejną kadencję został ponownie Witold Piecuch. Podczas konferencji prasowej podkreślał, że Demokraci pl. to w przeciwieństwie do innych ugrupowań partia kadrowa, a nie masowa. Zaznaczył, że ugrupowanie, które reprezentuje, ma być centrową alternatywą dla obecnego układu sił na polskiej scenie politycznej. Zaznaczył też, że w ostatnich latach brakowało wśród rządzących odpowiedzialności za Polskę, a to, co obecnie się dzieje, to festiwal populizmu, którego jednym z przejawów jest pseudoliberalna populistyczna postawa Platformy Obywatelskiej. - Mamy za sobą koszmarny sen IV Rzeczypospolitej. Mamy za sobą także dość dziwne wybory, kiedy Polacy w dużym stopniu opowiedzieli się za mniejszym złem, obronili się przed braćmi Kaczyńskimi, przed lękami, które zafundowano społeczeństwu - komentował szef podkarpackich Demokratów Witold Piecuch. Przedstawiciele tego ugrupowania zamierzają skutecznie powalczyć w przyszłorocznych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Tym samym chcą przełamać hegemonię prawicy na polskiej scenie politycznej. Zgodnie ze swoim programem będą dążyć przede wszystkim do jeszcze większej integracji Polski z Unią Europejską i poprawienia wizerunku kraju na arenie międzynarodowej. Na Podkarpaciu Partia Demokratyczna liczy blisko dwustu członków. Liderzy tego ugrupowania będą zabiegać, by jedna z ulic Rzeszowa została nazwana imieniem Bronisława Geremka. MaK "Nasz Dziennik" 2008-10-28
Autor: wa