Chory krośnianin wróci do domu
Treść
32-letni Sebastian Zahorski z Krosna, który w czerwcu ubiegłego roku uległ poważnemu wypadkowi drogowemu we Włoszech i od tamtej pory w bardzo ciężkim stanie przebywa w klinice Santa Maria del Pazzo, najprawdopodobniej dziś zostanie przetransportowany do Polski. Stało się to możliwe dzięki życzliwości rzeszy ludzi, organizacji, firm i instytucji, którzy zaangażowali się w zbiórkę pieniędzy na opłacenie wynoszących 54 tys. zł kosztów transportu mężczyzny specjalnym samolotem sanitarnym. Z prośbą o pomoc w zorganizowaniu zbiórki - m.in. do Zarządu Rejonowego PCK w Krośnie i prezydenta miasta - zwrócili się rodzice chorego, którym pomimo starań (np. sprzedali działkę) nie udało się zgromadzić nawet połowy potrzebnej na przywiezienie syna kwoty. A czas naglił, bo włoska klinika, lecząca krośnianina bezpłatnie od 8 miesięcy, miała od lutego br. za każdy kolejny dzień pobytu chorego wystawiać rodzinie rachunek w wysokości 200 euro. Rozpowszechnienie tej informacji przyniosło odzew, który przeszedł najśmielsze oczekiwania. W ciągu kilku tygodni zebrano 54 tys. zł. Jeżeli warunki atmosferyczne pozwolą, dzisiaj chory zostanie przetransportowany do Polski. Tu czeka go dalsze leczenie i rehabilitacja, która będzie trwać prawdopodobnie do końca życia. Jego stan jest bardzo ciężki. W efekcie wypadku doznał wielu urazów, m.in. stłuczenia mózgu. (ST) "Dziennik Polski" 2007-02-09
Autor: wa