Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Dopingowanie samorządowców

Treść

Zachęcenie samorządów lokalnych do wspólnego starania się o środki unijne było jednym z celów wczorajszej wizyty wiceministra rozwoju regionalnego Władysława Ortyla na Podkarpaciu. Rozmawiał on z władzami samorządowymi m.in. Krosna, Sanoka, Jasła i Iwonicza-Zdroju. Na Podkarpacie ma trafić ponad 5,5 mld euro z programu regionalnego, programu operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej i programu Kapitał Ludzki. Są też bardzo duże programy związane z infrastrukturą i środowiskiem, które wspomagają budowę lotniska w Rzeszowie, autostrady A4, zbiornika wodnego Kąty-Myscowa i inne projekty środowiskowe. Na konferencji prasowej w Krośnie Ortyl zaznaczył, że bardzo duże środki (ponad 50 procent w skali kraju) nie zostały jeszcze rozdzielone. Będą z nich mogli skorzystać przedsiębiorcy, różne organizacji pozarządowe czy instytucje w drodze konkursów. - Przyjechałem również po to, żeby namawiać samorządy do pewnej aktywności, rozmowy sąsiedzkiej, składania projektów sieciowych, które zawsze cieszyły się lepszą oceną - mówił Ortyl. Z ponad miliarda stu milionów euro, którymi dysponuje Regionalny Program Operacyjny, rozdysponowanych zostało 150 mln; 950 mln euro dostępnych będzie w drodze konkursów, ale ci, którzy chcą się o nie starać muszą być do tego przygotowani. W opinii Ortyla południe województwa nie jest dyskryminowane kosztem północy przy podziale środków unijnych, co kilka miesięcy temu zarzucali samorządowcy z tej części regionu. - Jeżeli wyłączy się Rzeszów jako stolicę województwa, różnice w podziale środków nie są duże - stwierdził. Szanse uzyskania większego dofinansowania na przebudowę lotniska w Krośnie, wiceminister ocenił jako "bardzo realne", ale samorząd musi jeszcze popracować nad różnymi sposobami finansowania projektu. Piotr Babinetz, radny wojewódzki, przewodniczący PiS w Krośnie dodał, że na razie zarząd województwa podkarpackiego w Regionalnym Programie Operacyjnym zaplanował na krośnieńskie lotnisko 6,8 mln euro. Jest to kwota znacznie za mała, jednak będzie jeszcze możliwość zwiększenia jej o kilkanaście milionów w etapie konkursowym. (ST) "Dziennik Polski" 2007-05-22

Autor: wa