Dwoje dzieci nie żyje

Treść

Dwóch 3-letnich chłopców, bliźniaków, zginęło w wypadku drogowym w Bliznem koło Brzozowa. Ich rówieśniczka w ciężkim stanie odwieziona została do szpitala w Rzeszowie. Ranna została także matka zabitych bliźniaków. To skutki uderzenia samochodu w grupę osób. Autem kierował policjant Krzysztof T. Był trzeźwy. Tragiczny w skutkach wypadek wydarzył się we wtorek kwadrans po godzinie 16. Policjant jechał prywatnym samochodem fiatem palio na służbę i uderzył w grupkę osób znajdujących się na chodniku. Na miejscu zginęło dwóch 3-letnich chłopców - Piotr i Paweł, bliźniacy z Bliznego. Natomiast także 3-letnia Kinga z Woli Jasienickiej została w stanie ciężkim przewieziona do szpitala w Rzeszowie. Do szpitala odwieziona została również matka zabitych chłopców. Jest w szoku. - Ze wstępnych relacji funkcjonariusza wynika, że nagłe wbiegnięcie na jezdnię psa pod koła samochodu spowodowało, że kierujący wykonał manewr skrętu w lewo, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na chodnik - powiedział nam komisarz Mariusz Skiba, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Kierowca był trzeźwy. Policjant ma 42 lata i 17-letni staż służby. Jest funkcjonariuszem oddziałów prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. - Na czas wakacji został oddelegowany do jednej z jednostek w Bieszczadach - wyjaśnia Mariusz Skiba. Policja zapewnia, że matka i rodzina otrzymają pomoc psychologiczną. Wszystkie okoliczności tragedii są drobiazgowo wyjaśniane. Zostały zabezpieczone ślady wypadku. Na miejscu była grupa operacyjno-śledcza i prokurator. Do pomocy skierowany został także policyjny psycholog. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Brzozowie. (BH) "Dziennik Polski" 2007-08-16

Autor: wa