Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kaczmarek sądzony w sprawie LFO

Treść

Wiesław Kaczmarek, były minister gospodarki w rządzie Włodzimierza Cimoszewicza, stanął wczoraj przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Prokurator zarzuca mu oszustwo kredytowe. Miało polegać przedstawieniu przez niego w 1997 r. Radzie Ministrów pozytywnej opinii o udzieleniu przez Skarb Państwa poręczenia spłaty kredytu spółce Laboratorium Frakcjonowania Osocza. Zdaniem śledczych opinia była nierzetelna. LFO, jako jedyna firma w Polsce, miało produkować leki z osocza krwi. W 1997 r. spółka zaciągnęła 32 mln dol. na budowę fabryki. Gwarancji udzielił rząd. Z 32 mln dol. LFO wykorzystał 21 mln. Nie powstała fabryka, lecz jedynie dwie hale, w których nic nie wyprodukowano. LFO nie spłaciło kredytu. Banki wyegzekwowały od Skarbu Państwa 61 mln zł. Kaczmarek nie przyznał się do winy i przedstawił swoją wersję wydarzeń. Mówił, że i dziś poparłby budowę fabryki osocza, bo Polska potrzebuje takiej wytwórni. A tak ponosi ogromne koszty importu przetworzonego osocza i leków krwiopochodnych. - Blokowanie inwestycji to ewidentne szkodnictwo - mówił. Dlaczego więc nie wybudowano laboratorium? - Bo przeciwny był głównie Instytut Hematologii i Transfuzjologii - twierdzi Kaczmarek. Powstanie LFO oznaczałoby koniec monopolu instytutu na produkcję leków osoczopochodnych i krwiopochodnych. Kaczmarek dziwił się postawieniu mu zarzutów, bo opinię o udzieleniu gwarancji wyrażali wszyscy ministrowie. W tej sprawie wiodąca rola należała do ministra zdrowia, nieżyjącego Jacka Żochowskiego. To on przekonał Kaczmarka, by poparł propozycję udzielenia gwarancji LFO. Jan Ordyński "Rzeczpospolita" 2006-10-03

Autor: wa

Tagi: kaczmarek