Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Kolejny ubek stanie przed sądem

Treść

Prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie skierował do Sądu Rejonowego w Łańcucie akt oskarżenia przeciwko byłemu funkcjonariuszowi Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Łańcucie. Tadeusz K. jest oskarżony o popełnienie na początku roku 1951 tzw. zbrodni komunistycznej, będącej jednocześnie zbrodnią przeciwko ludzkości. Jak zarzuca prokuratura, Tadeusz K. działał z dwoma innymi funkcjonariuszami UB, przeciwko którym toczą się odrębne postępowania. Do aresztu PUBP w Łańcucie trafiła Irena D. Kobieta przeszła tam piekło. Mężczyźni znęcali się nad nią fizycznie i psychicznie. Chcieli w ten sposób zmusić, aby złożyła określone wyjaśnienia i przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów. - Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że Tadeusz K. dokonywał na przemian z innymi funkcjonariuszami Bezpieczeństwa Publicznego o różnych porach, także nocą wielogodzinnych przesłuchań Ireny D., w trakcie których wyzywał ją i znieważał słowami wulgarnymi i obraźliwymi. Groził, że zgnije w areszcie, jeśli nie przyzna się do popełnienia zarzucanych jej czynów, kilkakrotnie kazał jej wykonywać przysiady i liczyć je, aż do zupełnej utraty sił oraz bił ją - wylicza prokurator Grzegorz Malisiewicz, naczelnik Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Rzeszowie. Tadeusz K. był już przesłuchany, ale nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił natomiast, że przesłuchiwał Irenę D. na polecenie jakiegoś funkcjonariusza. Zdaniem prokuratora Malisiewicza, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego wyjaśnienia Tadeusza K. należy uznać za niewiarygodne. (EWAF) "Dziennik Polski" 2007-10-15

Autor: wa