Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Krosno bez szpitala?

Treść

Od grudnia Wojewódzki Szpital Podkarpacki im. Jana Pawła II w Krośnie może zaprzestać przyjmowania pacjentów. Do rady społecznej szpitala trafił wniosek dyrekcji o zamknięcie wszystkich oddziałów na trzy miesiące. Ostateczną decyzję podejmie wojewoda podkarpacki.

Swoją decyzję dyrektor placówki Mariusz Kocój tłumaczy brakiem lekarzy, wypowiedzenia z pracy w krośnieńskim szpitalu złożyło bowiem 118 spośród ok. 170 zatrudnionych. Termin wypowiedzeń upływa z końcem listopada. Jak podkreśla Kocój, zamknięcie szpitala spowodowane jest troską o pacjentów i przyszłość szpitala. - Z dniem 1 grudnia, kiedy upłynie termin wypowiedzeń lekarzy, szpital nie będzie w stanie zabezpieczyć normalnego funkcjonowania oddziałów - tłumaczy. Tym samym od 1 grudnia br. chorzy byliby przyjmowani wyłącznie w szpitalnych przychodniach, a w razie potrzeby kierowani do szpitali w Sanoku czy Jaśle. Dyrektor Mariusz Kocój podkreśla, że liczy na kompromis, a w przypadku wycofania wypowiedzeń przez lekarzy również on wycofa wniosek o zamknięcie szpitala. Tymczasem lekarze, którzy oskarżają dyrektora o złe zarządzanie i dezorganizację pracy placówki, swą decyzję o wycofaniu wypowiedzeń uzależniają od odwołania ze stanowiska Mariusza Kocója. Ten z kolei przyczynę konfliktu widzi w postawie lekarzy, którzy nie chcą zaakceptować nowego, bardziej restrykcyjnego systemu rozliczania czasu pracy, który uniemożliwia im w godzinach pracy w szpitalu przyjmowanie pacjentów w przychodniach niepublicznych. Konflikt w krośnieńskim szpitalu trwa już kilka miesięcy, czego skutkiem jest zawieszenie pracy oddziału ginekologiczno-położniczego, a pod znakiem zapytania stoi dalsze funkcjonowanie chirurgii. Władze Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie popierają działania restrukturyzacyjne dyrektora szpitala i nie godzą się na jego odwołanie. Dotychczasowe mediacje w sprawie zakończenia konfliktu na linii lekarze - dyrektor zakończyły się fiaskiem. Jeżeli nie będzie porozumienia, ostateczną decyzję o zamknięciu szpitala będzie musiał podjąć wojewoda podkarpacki.
Mariusz Kamieniecki
"Nasz Dziennik" 2009-10-09

Autor: wa