Liceum jednak powstanie

Treść

Barbara Pelczar-Białek, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury, Turystyki, Sportu i Promocji w dębickim starostwie zwracała uwagę na finansowe korzyści związane z podniesieniem poziomu nauczania

Fot. Archiwum Starostwa Powiatowego w Dębicy

Podczas ostatniej sesji radni powiatu dębickiego podjęli decyzję o stworzeniu II Liceum Ogólnokształcącego w Dębicy. 19 osób głosowało "za", jedna wstrzymała się od głosu, sprzeciwu nie było. Siedziba nowej szkoły mieścić się będzie przy ulicy Sportowej 24.

Choć powstanie jedno liceum, radni musieli podjąć aż trzy uchwały. Pierwsza zmieniała uchwałę z 2004 roku w sprawie sieci publicznych szkół ponadgimnazjalnych. Druga dotyczyła zmiany nazwy II Liceum Ogólnokształcącego, wchodzącego obecnie w skład ZSZ nr 1 w Dębicy. Od 1 września tego roku będzie to V Liceum Ogólnokształcące w Dębicy. Trzecia dotyczyła założenia i organizacji II LO.

Wszystkie trzy projekty uchwał pozytywnie zaopiniowane zostały przez Komisję Oświaty. Radnych interesowało ekonomiczne uzasadnienie celowości tworzenia nowej szkoły średniej. - Jakie będą koszty dziś, jakie w przyszłości? Czy nie braknie pieniędzy? - pytał radny Czesław Kubek. - Wypracowaliśmy system, który zabezpieczy te środki. W tym roku potrzeba ich najwięcej. Na założenie liceum mamy 400 tysięcy. A później pieniądze "idą" za uczniem - odpowiadał starosta Stanisław Chmura.

Barbara Pelczar-Białek, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury, Turystyki, Sportu i Promocji w starostwie dębickim zwracała uwagę na finansowe korzyści związane z podniesieniem poziomu nauczania oraz tworzeniem klas sportowych, artystycznych bądź językowych. Wskazywała na możliwość zatrzymania uczniów, którzy szukają szkół poza terenem powiatu oraz na przyciągnięcie młodzieży spoza powiatu skuszonej atrakcyjną ofertą edukacyjną. - Szkoła jeszcze nie powstała, a już zelektryzowała nauczycieli, którzy wychodzą z propozycjami zmodernizowania dotychczasowej oferty w swoich szkołach. To skutkować będzie ciekawszą ofertą edukacyjną oraz wyższym poziomem nauczania - podkreślała dyrektor Pelczar-Białek. Zwróciła także uwagę na to, że nie można pozostać biernym, kiedy na rynku usług edukacyjnych coraz prężniej działa konkurencja.

Wprawdzie niż demograficzny sprawi, że w 2011 roku będzie mniej o 30 procent uczniów, jednak powołanie nowego liceum pomoże przyspieszyć proces prowadzenia nauki szkolnej w systemie jednozmianowym.

- My podejmujemy ryzyko, ale jednocześnie bardzo merytoryczną decyzję - mówił jeszcze przed głosowaniem przewodniczący Rady Stefan Bieszczad. Jego zdaniem nie ma lepszej inwestycji niż inwestycja w dzieci i ich edukację.

(EWAF)

"Dziennik Polski" 2006-02-02

Autor: mj