Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Od dziś - strajk ciągły

Treść

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, lekarze zrzeszeni w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Lekarzy rozpoczynają strajk ciągły. Co to oznacza dla pacjentów? Będą przeprowadzane tylko te zabiegi, które ratują życie. Lekarze domagają się przede wszystkim podwyżek pensji. Zgodnie z ich szacunkami, wysokość ich uposażenia powinna być ustalana proporcjonalnie do średniej krajowej. Lekarze stażyści powinni otrzymywać 1,34 średniej krajowej, lekarze bez specjalizacji rezydenci 2-krotność średniej, 2,5-krotność ci z I stopniem specjalizacji, a 3-krotność specjaliści. Ponadto lekarze powinni mieć dodatkowo 14-dniowy płatny urlop, przeznaczony na doskonalenie zawodowe. W ubiegłym roku, po kilku tygodniach strajku, wywalczyli sobie 30-procentowe podwyżki. Jednak ich zdaniem, było to działanie doraźne. Teraz oczekują wyraźnej poprawy swojej sytuacji. Strajk, a najbardziej jego ostra forma, niepokoi mieszkańców Podkarpacia. Zwłaszcza jednak emerytów, którzy z racji wieku częściej niż inni korzystać muszą z pomocy lekarzy, przebywać na leczeniu w szpitalach. - Chcemy, żeby polscy lekarze zarabiali tak, jak ich koledzy w bogatych krajach UE, ale równocześnie zdajemy sobie sprawę z tego, że w obecnej sytuacji ekonomicznej Polski natychmiastowe spełnienie wysuniętych przez OZZL żądań jest nierealne. Jesteśmy zaniepokojeni wypowiedziami niektórych liderów OZZL, którzy nie kryją, że ich ostatecznym celem ma być przejęcie w przyszłości przez lekarzy pełnej kontroli nad placówkami publicznej służby zdrowia i odpłatne świadczenie w nich usług medycznych. Jest oczywiste, że realizacja tych celów byłaby równoznaczna z pozbawieniem ludzi niezamożnych, w tym większość emerytów i rencistów, możliwości korzystania z opieki medycznej. Ponadto, nasuwa nam to analogię ze znanym z przełomu lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych uwłaszczaniem się dawnych warstw rządzących PRL majątkiem narodowym - mówi Marian Irzyk, przewodniczący Rady Regionalnej Sekcji Emerytów i Rencistów NSZZ "Solidarność" Regionu Rzeszowskiego. - Udział lekarzy w strajku, zmierzającym do osiągnięcia takiego celu, oznaczałoby nie tylko złamanie złożonej przez każdego z nich przysięgi Hipokratesa, ale również wszelkich zasad etyki lekarskiej - stanowczo dodaje. Emeryci "Solidarności" zwracają się do liderów OZZL o wycofanie się z żądania natychmiastowej realizacji nierealnych postulatów i zajęcia realistycznego stanowiska w kwestii polepszenia sytuacji pracowników służby zdrowia. Równocześnie zwracają się do rządu o podjęcie rozmów z przedstawicielami służby zdrowia, celem wspólnego wypracowania spójnej koncepcji reformy systemu opieki zdrowotnej, zapewniającej pacjentom możliwość korzystania z opieki zdrowotnej, a lekarzom godziwe wynagrodzenia. Apelują do wszystkich lekarzy o niepodejmowanie dolegliwych dla pacjentów form protestu. Na Podkarpaciu 15 maja strajkowały 23 placówki, w tym 22 szpitale i jeden ZOZ opieki otwartej. Dzisiaj do strajku przystąpią: Woj. Szpital Specjalistyczny im. F. Chopina, Szpital Woj. nr 2, Szpital Miejski w Rzeszowie, Szpital MSWiA w Rzeszowie, Specjalistyczny Zespół Gruźlicy i Chorób Płuc - czyli wszystkie szpitale Rzeszowie. Ponadto strajkują w regionie szpitale wojewódzkie w Tarnobrzegu, Krośnie i Przemyślu, szpitale rejonowe w St. Woli, Mielcu, Kolbuszowej, Nowej Dębie, Łańcucie, Przeworsku, Lubaczowie, Dębicy, Jaśle, Sanoku, Lesku, Ustrzykach Dolnych, szpitale psychiatryczne w Jarosławiu i Żurawicy oraz ZOZ opieki otwartej w Stalowej Woli. W przyszłym tygodniu ma do nich dołączyć jeszcze szpital w Jarosławiu. Dzisiaj Narodowy Fundusz Zdrowia udostępnił dwie infolinie. Ubezpieczeni będą mogli zaczerpnąć tam informacji o placówkach służby zdrowia, w których będzie możliwe uzyskanie porady i właściwej pomocy medycznej. Można dzwonić na numery - 9488 oraz 0801 339903. Do dyspozycji będzie również telefon rzecznika praw pacjenta - 017 86-04-170, a także numery 017 86-04-161 i 017 86-04-140. (EWAF) "Dziennik Polski" 2007-05-21

Autor: wa