Pierwszy lot w strugach deszczu

Treść

Wczoraj na lotnisku w podrzeszowskiej Jasionce wylądował bezpośrednio z Nowego Jorku pierwszy samolot boeing 767. Dwie godziny później odleciał w pierwszą podróż za ocean. Lot trwał około 10 godzin. Tym samym zainaugurowano stałe połączenie na tej trasie. W Polsce są tylko trzy miasta oferujące bezpośrednie połączenie bez śródlądowania - Warszawa, Kraków i Rzeszów. Boeing lądował na Jasionce w strugach ulewnego deszczu. Chwilę później przejechał z pasa startowego na płytę lotniska, polewany przez wozy strażackie. To lotnicza tradycja, oznaczająca "oblewanie" pierwszego lotu. Ulewa nie uprzyjemniała też życia rodzinom pasażerów z USA, którzy czekali na nich przed bramą lotniska. Musieli stać w deszczu i po kostki w błocie na rozmiękłym trawniku, bo nigdzie nie chciano ich wpuścić. - To skandal, powinni zabezpieczyć cokolwiek. A gdyby była zima i 20-stopniowy mróz też musielibyśmy tu stać? - nie kryli oburzenia ludzie. - Ja to zniosę, ale wolałbym rzeczywiście poczekać na wujka pod dachem. Jak nas nigdzie nie można wpuścić, mogli chociaż rozstawić jakiś namiot wojskowy - przyznawał Andrzej Woźniak z Przemyśla. Jednak, chociaż warunki były wyjątkowo "polowe", ludzie przede wszystkim cieszyli się, że wkrótce zobaczą swych bliskich. Dotąd musieli jeździć po nich do Krakowa lub Warszawy. Michał Lorenc wraz z synem Adrianem czekali na babcię, której nie widzieli od kilku lat, Zofia i Jerzy Nolbrzak - na krewnego. Pierwszymi, którzy wyszli po odprawie było kilkuletnie rodzeństwo Natalia i Patryk wraz z mamą. Wracali do Rzeszowa po roku pobytu w Stanach Zjednoczonych. - Najważniejsze jest to, że wreszcie nie musimy dojeżdżać zmęczeni lotem przez pół Polski. Wsiadamy w Nowym Jorku, wysiadamy praktycznie w domu. To naprawdę bardzo ważne - mówi Katarzyna Lonczak. Podrzeszowskie lotnisko z roku na rok jest coraz bardziej znaczącym w Polsce. Duże w tym znaczenie ma nowoczesność Jasionki i jej dalsze rozwojowe plany. Jest ona obecnie lotniskiem międzynarodowym z najlepszymi w kraju warunkami meteorologicznymi. Zaraz po Okęciu ma najdłuższy w Polsce pas startowy - 3200 metrów. Obsługuje ruch pasażerski oraz dynamicznie rozwijający się międzynarodowy transport towarowy. W 2005 roku lotnisko oddano do użytku po zakończonej modernizacji. Obejmowała ona przedłużenie pasa startowego, remont popękanej drogi startowej i jej wydłużenie oraz budowę technologicznej płyty postojowej, drogi kołowania i drogi samochodowej. To jednak nie koniec planowanych modernizacji i zmian. Aby w pełni dostosować Jasionkę do wymogów układu z Schengen, zostanie m.in. wybudowany nowy terminal, rozbudowana płyta parkingowa, wybudowana droga równoległa. To koszt kilkudziesięciu milionów euro. W inauguracyjny lot do Nowego Jorku wybrali się m.in. wojewoda Ewa Draus, marszałek Zygmunt Cholewiński i Bogdan Rzońca, prezydent Tadeusz Ferenc. Chcą w USA promować piękno Rzeszowa i całego Podkarpacia. (EWAF) "Dziennik Polski" 2007-06-04

Autor: wa