Prokuratura prowadzi absurdalne śledztwa
Treść
Z posłem Zbigniewem Ziobrą (PiS), byłym ministrem sprawiedliwości, rozmawia  Marcin Austyn
Jest Pan dość często zapraszany do płockiej  prokuratury - tym razem jako świadek. Ale przy okazji tych przesłuchań  podnoszone są wobec Pana zarzuty, że zbyt mocno ingerował Pan w bieżącą  działalność prokuratur...
- RzeczywiÅ›cie. ChcÄ™ tu jednak podkreÅ›lić, że  to postÄ™powanie jest jednym z wielu absurdalnych Å›ledztw. MuszÄ™ skÅ‚adać zeznania  na okoliczność wydawania przeze mnie decyzji o wszczÄ™ciu Å›ledztw bÄ…dź postÄ™powaÅ„  dyscyplinarnych wtedy, kiedy byÅ‚y podejrzenia, że doszÅ‚o do korupcji albo do  nadużyć po stronie prokuratorów. Jednym sÅ‚owem, jest to postÄ™powanie, w którym  muszÄ™ siÄ™ tÅ‚umaczyć, że po tym, kiedy pozyskaÅ‚em informacje wskazujÄ…ce na  możliwość popeÅ‚nienia przestÄ™pstw albo na możliwość przewinieÅ„ dyscyplinarnych,  wydawaÅ‚em, jako prokurator generalny, polecenia prowadzenia spraw, by je  wyjaÅ›nić. To jest coÅ› zupeÅ‚nie absurdalnego.
Ostatnie przesÅ‚uchanie  trwaÅ‚o dość dÅ‚ugo, okoÅ‚o 7 i póÅ‚ godziny...
- Zgadza siÄ™, ale już do tego  przywykÅ‚em. Zazwyczaj moje przesÅ‚uchania trwajÄ… wiele godzin. Tylko w maju, w  okresie kampanii wyborczej, bÄ™dÄ™ musiaÅ‚ spÄ™dzić pięć dni w prokuraturach na tego  rodzaju przesÅ‚uchaniach. Widać doskonale, że chodzi tu o to, by mnie caÅ‚kowicie  zaangażować w inne rzeczy niż zajmowanie siÄ™ kampaniÄ… wyborczÄ… i politykÄ….  Jednym sÅ‚owem Platforma Obywatelska znalazÅ‚a sposób na wyeliminowanie mnie z  codziennej dziaÅ‚alnoÅ›ci publicznej. TraktujÄ™ to jako formÄ™ szykany i realizacji  haseÅ‚ "miÅ‚oÅ›ci" Donalda Tuska i PO.
Ale prokuratura skarży się, że  mimo wezwań trzykrotnie nie stawił się Pan na przesłuchanie.
- To  nieprawda. Pierwszy termin zostaÅ‚ wyznaczony, ale z uwagi na gÅ‚osowania w  Sejmie, których daty sÄ… ustalane z tygodnia na tydzieÅ„, poprosiÅ‚em o jego  przeniesienie. Termin zostaÅ‚ przesuniÄ™ty, ale z kolei prokuratura zwróciÅ‚a siÄ™  do mnie, że w tym dniu nie może odbyć czynnoÅ›ci, i wskazaÅ‚a inny termin. Dopiero  na ten siÄ™ nie stawiÅ‚em. W tym czasie w PiS zapadaÅ‚y decyzje o ksztaÅ‚cie list do  Parlamentu Europejskiego i jako czÅ‚onek wÅ‚adz partii nie mogÅ‚em być nieobecny na  kluczowym dla PiS spotkaniu. Dlatego poprosiÅ‚em o zwolnienie mnie z udziaÅ‚u w  czynnoÅ›ciach Å›ledczych. Prokurator do tego wniosku siÄ™ nie przychyliÅ‚ i  rzeczywiÅ›cie nie stawiÅ‚em siÄ™ na przesÅ‚uchaniu. Przez ostatni rok byÅ‚em  przesÅ‚uchiwany dziesiÄ…tki razy i zawsze siÄ™ stawiaÅ‚em. Nie może być tak, że  prokuratura nie tylko bezpodstawnie mnie wzywa, ale jeszcze nie uwzglÄ™dnia  sytuacji obiektywnych, które ode mnie nie zależą, a majÄ… wpÅ‚yw na moje  funkcjonowanie w życiu publicznym.
Poważne zarzuty, jakie Panu  postawiano, to ujawnienie akt Å›ledztwa paliwowego prezesowi PiS JarosÅ‚awowi  KaczyÅ„skiemu. Obecnie podobne zarzuty padajÄ… pod adresem posÅ‚a Sebastiana  Karpiniuka (PO), szefa sejmowej komisji Å›ledczej ds. nacisków, który w Å›wietle  kamer ujawniÅ‚ materiaÅ‚y ze Å›ledztwa. Sytuacja wydaje siÄ™ podobna...
-  MyÅ›lÄ™, że jest tu zasadnicza różnica. Kiedy ujawniaÅ‚em fragmenty kserokopii  protokoÅ‚ów JarosÅ‚awowi KaczyÅ„skiemu, byÅ‚em prokuratorem generalnym, a wiÄ™c  szefem prokuratury uprawnionym do podjÄ™cia takich dziaÅ‚aÅ„. CzyniÅ‚em to za zgodÄ…  i z udziaÅ‚em prokuratora, który sprawÄ™ prowadziÅ‚, a wiÄ™c także uprawnionego do  tego, i przekazywaÅ‚em informacje jednej osobie, tj. czÅ‚onkowi Rady  BezpieczeÅ„stwa Narodowego. CzyniÅ‚em to po to, by przekonać go do celowoÅ›ci  zmiany prawa w Polsce, by skutecznie można byÅ‚o walczyć z korupcjÄ….
Pan poseÅ‚  Karpiniuk nie jest ani prokuratorem generalnym, ani prokuratorem prowadzÄ…cym  postÄ™powanie. UjawniÅ‚ informacje bez zgody prokuratora, a sam nie mógÅ‚ takiej  decyzji podjąć. Ponadto zrobiÅ‚ to "do wiedzy wszystkich", a nie tylko  uprawnionego organu i nie kierowaÅ‚ siÄ™ wzglÄ™dami poprawy bezpieczeÅ„stwa  polskiego paÅ„stwa, tylko walki politycznej. Takie rzeczy sÄ… naganne i myÅ›lÄ™, że  prokuratura bÄ™dzie miaÅ‚a okazjÄ™ wykazać siÄ™ w tej sprawie.
Ilekroć  poseł Ziobro trafia do Płocka, towarzyszy mu silna "grupa wsparcia"...
-  To prawda. W PÅ‚ocku jest wiele miÅ‚ych i życzliwych mi osób, z którymi zapoznaÅ‚em  siÄ™ przy okazji kolejnych wizyt w tutejszej prokuraturze. Z tego powodu zawsze  miÅ‚o mi do tego miasta zawitać. Takie gesty poparcia sÄ… zawsze  budujÄ…ce.
Dziękuję za rozmowę.
"Nasz Dziennik" 2009-05-04
Autor: wa
Tagi: zbigniew ziobro
