Rajd Katyński w Hucie Pieniackiej
Treść
XI Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński jest już w trasie. Cel  wyprawy stanowi uczczenie pamięci naszych rodaków w szczególnych  miejscach narodowej martyrologii. Jedno z nich to Huta Pieniacka - wieś  spalona 28 lutego 1944 r. przez członków Ukraińskiej Powstańczej Armii i  ukraińskich ochotników z hitlerowskiej formacji SS Galizien.
-  Jednym z elementów XI Rajdu Katyńskiego będzie II Motocyklowy Zlot w  Hucie Pieniackiej, który zakończy się 30 sierpnia. Pragniemy, aby w  jeden wieczór niewielka wioska wymordowana przed 67 laty ożyła naszą  pamięcią - powiedział przed wyjazdem Wiktor Węgrzyn, prezes  Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego.
Jego uczestnicy  zaznaczają, że Huta Pieniacka, wieś na terenie obecnej Ukrainy, to  miejsce szczególne, w którym w 1944 r. doszło do okrutnych zbrodni  dokonanych przez bandy UPA i SS Galizien. Po raz kolejny Rajd Katyński  spotka się tam z członkami rodzin pomordowanych oraz tymi, którzy  ocaleli. - W ubiegłym roku przybyło ponad 300 osób. Chcielibyśmy, aby  podobna liczba odwiedziła Hutę i w tym roku, do czego serdecznie  zachęcamy - zapowiedział Adam Świtalski, organizator II Motocyklowego  Zlotu w Hucie Pieniackiej.
Wczoraj późnym popołudniem w Hucie  Pieniackiej motocykliści uczestniczyli we Mszy Świętej w miejscu  spalonego kościoła. Zorganizowano również czuwanie przed pomnikiem  upamiętniającym pomordowanych. 
XI Międzynarodowy Motocyklowy Rajd  Katyński wyruszył w sobotę z placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w  Warszawie. Trasę 6 tys. km pokonuje w tym roku blisko 80 motocyklistów z  całej Polski i z zagranicy. Po drodze odwiedzą: Tarnogród, Żółkiew,  Lwów, Malechów, Zadwórze, Hutę Pieniacką, Jazłowiec, Okopy Św. Trójcy,  Chocim, Kamieniec Podolski, Bar, Brahiłow, Latyczów, Chmielnik, Winnicę,  Berdyczów, Żytomierz, Kijów, Bykownię, Briańsk, Kozielsk, Moskwę,  Smoleńsk, w tym teren lotniska Siewiernyj, Katyń, Dyneburg, Zułow,  Powiewiórkę, Podbrodzie, Wilno, Miejszagołę, Ponary, Koniuchy, Kopciowo,  Giby i Narewkę. Rajd Katyński potrwa do 12 września, a oficjalne  zakończenie odbędzie się 1 października w Warszawie. - To już nasza  jedenasta podróż na Kresy Rzeczypospolitej Polskiej. Jedziemy, aby  uczcić pamięć tych, którzy zostali tam pomordowani, ale i by spotkać się  z żyjącymi tam Polakami - ludźmi o pięknych sercach, którzy zawsze  gościnni i serdeczni kochają Polskę i bardzo za nią tęsknią - podkreśla  Węgrzyn, pomysłodawca i organizator Rajdów Katyńskich. Wskazuje, że  motocykliści starają się, żeby do odwiedzanych przez nich na Wschodzie  Polaków trafiły pomoce szkolne, zabawki, słodycze. - Najważniejsze są  jednak polskie książki, których tak bardzo na Kresach brakuje, jak  m.in.: powieści Henryka Sienkiewicza, poezje Juliusza Słowackiego czy  Adama Mickiewicza - zauważa Wiktor Węgrzyn.
Jacek Dytkowski
Nasz Dziennik 2011-08-30
Autor: jc