Resovia kończy wakacje
Treść
Jiri Popelka, czeski "wieżowiec” (205 cm wzrostu), zajmuje pierwsze miejsce na liście życzeń Resovii. Drugi jest Piotr Gabrych, którego nie skreślił jeszcze trener Jan Such, a trzeci - Norweg grający w Benfice Lizbona. Są jeszcze inni kandydaci do drużyny naszych siatkarzy, która jutro rozpocznie przygotowania do sezonu.
Na początek zaplanowano wizytę na siłowni. W inauguracyjnych zajęciach w hali na Podpromiu zabraknie kilku zawodników. Norweg Geir Eithun oraz Andrzej Kowal, drugi trener, dołączą do ekipy z tygodniowym opóźnieniem. Nie będzie Łukasza Perłowskiego i Grzegorza Pilarza, powołanych do kadry na Ligę Światową.
Niewykluczone, że pojawi się Michał Kaczmarek, który ćwiczył z kadrą B. Ma być obecny Tomasz Kusior z III-ligowego TSV Sanok, który dostał do przemyślenia 5-letni kontrakt z Resovią. Na razie musi się uczyć, ale jak będzie robił postępy, to może zajść wysoko, bo warunki na świetne.
Kandydaci z całego świata
- Nadal szukamy zawodnika na pozycję przyjęcie z atakiem - informuje Jan Such, szkoleniowiec resoviaków.
Rzeszowscy działacze są mocno zainteresowani 29-letnim reprezentantem Czech, Jirim Popelką. Ostatnio grał on w lidze rosyjskiej (w Nieftianiku Jarosławl, wcześniej w Lokomotiwie Nowosybirsk), a w sezonie 2003/04 reprezentował Mostostal Kędzierzyn. Dysponuje mocnym atakiem i zagrywką, jest dobry w bloku i ma za sobą występy m.in. w belgijskim Noliko Maaseik.
- Nie zakończyłem jeszcze sprawy Gabrycha. Niewykluczone, że dostanie propozycję, aby na swój koszt przygotowywał się z nami do sezonu - mówi Such.
Trzecim kandydatem do wzmocnienia Resovii jest Norweg, który grał w Benfice Lizbona. Ponieważ grał w siatkówkę plażową, nie było go w reprezentacji na turnieju Wagnera w Olsztynie.
Możliwe, że w Rzeszowie pojawi się 18-letni Australijczyk, mierzący 199 cm, polecony przez menedżera Andrzeja Grzyba. Siatkarz z Antypodów ma za sobą szkoły siatkówki w Brazylii, na razie jednak podwyższałby swoje kwalifikacje. - Trudno przesądzić, kto zajmie jedno wolne miejsce w kadrze na ligę - komentuje Marek Karbarz, dyrektor sportowy Resovii. - Jest przecież jeszcze Kanadyjczyk.
Siłownia, teren i hala
Jutro trener Such rozda zawodnikom karteczki z planem przygotowań. Do 5 września zajęcia odbywać się będą w Rzeszowie i okolicach. Zaplanowane są dwa treningi dziennie; trzy razy w tygodniu w siłowni, pięć razy w terenie i codziennie w hali ROSiR-u. Pod koniec sierpnia Resovia pojedzie na tradycyjny turniej do Humennego, a 3 września rozegra w Sanoku mecz towarzyski z Jadarem Radom, beniaminkiem PLS. Na okres 6-15 września przewidziano zgrupowanie w Zakopanem. W programie przygotowań znajdują się turnieje w Krośnie, Zdzieszowicach i Warszawie.
Rozgrywki ligowe wystartują dopiero w połowie grudnia. W październiku rozpocznie się walka o Puchar Polski.
Marek Bluj
"Nowiny" 2006-07-31
Autor: wa