Śledztwo bez finału

Treść

W Pruchniku na Podkarpaciu, rodzinnym mieście gen. Marka Papały, odbyły się wczoraj uroczystości poświęcone dziesiątej rocznicy tragicznej śmierci byłego komendanta głównego policji. W katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie została odprawiona Msza Święta w intencji zmarłego. Przy grobie generała na cmentarzu parafialnym w Pruchniku zaciągnięto warty honorowe, a rodzina, przedstawiciele policji, władz województwa podkarpackiego i miejscowej społeczności złożyli wieńce i kwiaty. Nadinspektor Marek Papała został zastrzelony w swoim samochodzie 25 czerwca 1998 r. na parkingu przed blokiem na warszawskim Mokotowie. Mimo że do wyjaśnienia tej sprawy zaangażowano specjalną grupę policjantów i prokuratorów, przesłuchano kilkuset świadków, przeprowadzono szereg wizji lokalnych, a samo śledztwo wielokrotnie przedłużano, to wciąż nie udało się schwytać zabójcy ani też ustalić, kto i na czyje zlecenie dokonał tej zbrodni. Na krótko przed śmiercią gen. Marek Papała został wyznaczony na oficera łącznikowego z Unią Europejską. Miał zajmować się sprawami związanymi z międzynarodową przestępczością zorganizowaną. Papała był najmłodszym komendantem głównym w historii polskiej policji. W chwili obejmowania urzędu szefa policji miał 38 lat. Pełnił tę funkcję przez rok. Pod jego kierownictwem stworzono m.in. podstawy reformy policji w Polsce i rozpoczęto realizację programu "Bezpieczne miasto". Może w kolejną rocznicę śmierci będzie wiadomo, z czyich rąk, na czyje polecenie i w imię jakich interesów dokonano egzekucji na gen. Papale. Polscy prokuratorzy prawdopodobnie w najbliższych miesiącach udadzą się do USA, gdzie w drodze pomocy prawnej przedstawią zarzuty Edwardowi Mazurowi i przesłuchają go w charakterze podejrzanego w sprawie śmierci gen. Marka Papały - poinformował wczoraj wiceprokurator generalny Jerzy Szymański. Mariusz Kamieniecki "Nasz Dziennik" 2008-06-26

Autor: wa