Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Smakowite ocenianie

Treść

Członkowie kapituły wojewódzkiej konkursu smakowali podkarpackie specjały Fot. Ewa Fudala

Wczoraj w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego specjalnie powołana komisja oceniała najsmaczniejsze tradycyjne produkty z Podkarpacia. Osiem będzie reprezentować nasze województwo na targach Polagra w Poznaniu. W drugim etapie, już w Poznaniu, wyłoniony zostanie kandydat do tytułu "Polskiego Producenta Żywności 2006".

Od kilku lat można zaobserwować wyraźny zwrot w stronę nie tylko ekologii, ale także tradycyjnego produkowania żywności. Nasze województwo przoduje w tej dziedzinie - słynie nie tylko ze smacznych, ale i zdrowych produktów. W krajach Unii Europejskiej kultywowanie lokalnych tradycji i obyczajów to jeden z priorytetów. Systemem ochrony objęte są produkty rolne i żywność lokalna, charakterystyczna ze względu na miejsce powstania i sposób wytwarzania. Za tradycyjny produkt regionalny może być uznany ten, co do którego udowodniono co najmniej 25-letnią tradycję wyrabiania. Warto pamiętać, że można chronić nie tylko samą nazwę, ale i recepturę oraz miejsce pochodzenia produktu.

19 produktów z Podkarpacia figuruje już w spisie Ministerstwa Rolnictwa jako potrawy i wyroby regionalne. Jedynie województwo lubelskie ma ich więcej (22), tyle samo zaś podlaskie. Łódzkie, świętokrzyskie i zachodniopomorskie na tej liście nie widnieją. Nasze oficjalne już produkty to proziaki, chleb chwałowski, krupiak, chleb flisacki (dawniej zwany chrupackim), staropolski chleb sanacyjny, pieczony na drewnie i liściach kapusty, bryndza kozia, gomółki, ser kozi wołoski biały lub wędzony, kiszka pasztetowa dukielska, salceson dukielski, kiszka kaszana regionalna dukielska, kiełbasa głogowska, szynka wiejska markowska, pasztet zapiekany, kiełbasa swojska krajana, kiełbasa markowska, przysmak zapiekany markowski, powidła krzeszowskie i kruszon.

Wczoraj, w pierwszym etapie ogólnopolskiego konkursu o tytuł "Polskiego Producenta Żywności 2006", rywalizowało kilkanaście produktów. - Takie konkursy są potrzebne. Promują nasz region, nas jako firmę, ale przede wszystkim naszą kulturę, którą staramy się zachować właśnie poprzez produkcję tego typu wyrobów, znanych od dziesięcioleci. Wszystkie nasze receptury mają ponad 50 lat. Teraz są nie tylko tradycyjne ale i ekologiczne, czyli certyfikowane na każdym etapie produkcji - od pola aż po stół - podkreśla Paweł Krajmas z "Jasiołki".

- Oferujemy wyroby tradycyjne, produkujemy na bazie technologii stosowanej z dziada pradziada. Nie używamy konserwantów, opieramy się na soli kuchennej, pieprzu, czosnku; przyprawach stosowanych przez lata. Za jedyny stabilizator czy konserwant można uznać temperaturę - wyjaśnia istotę tradycyjnej produkcji Mieczysław Miazga, prezes Zakładu Mięsnego "Smak-Eko".

Wczoraj kapituła wojewódzka konkursu wybrała 8 z kilkunastu produktów: schab tradycyjny wiejski "Smak-Eko", staropolski chleb sanacyjny "Anmar", polędwicę Hermana firmy "Herman", kiełbasę pradziada "Jasiołki", suszone jabłko z cynamonem "AWB", kiełbasę wiejską markowską z Zakładu Uboju i Przerobu Mięsa Jana Fołty, ser kozi wołoski biały z rodzinnego gospodarstwa ekologicznego "Figa"-"Tarnina" i ser gryficki pełnotłusty z Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Sanoku. Będą one reprezentować Podkarpacie na targach Polagra. (EWAF)

żródło: "Dziennik Polski" 2006-04-07

Autor: mj