Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Spłonął zabytkowy kościół w Grabówce

Treść

W Grabówce k. Brzozowa na Podkarpaciu spłonął wczoraj drewniany zabytkowy XVII-wieczny kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Podczas akcji gaśniczej, w której uczestniczyło ponad stu strażaków, udało się uratować tylko część wyposażenia. - Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej - poinformował Marcin Betleja, rzecznik komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie. - Ogień pojawił się ok. północy. Kiedy strażacy przybyli na miejsce, płonęła już wieżyczka i poddasze świątyni. Mimo prób ratownikom nie udało się wynieść z wnętrza kościoła wszystkich cennych przedmiotów. W konsekwencji pożaru runął dach i wieża - podkreślił kpt. Betleja. Ogień strawił m.in. polichromie autorstwa W. Lisowskiego oraz wyposażenie wnętrza z XVII-XIX wieku. Pierwotnie kościół został wzniesiony w Grabownicy Starzyńskiej w latach 1624-1631 z fundacji Hieronima Nagórskiego i ówczesnego proboszcza ks. Alberta Nagórskiego i konsekrowany w 1746 r. przez ks. bp. Wacława Sierakowskiego. W roku 1921 w związku z budową nowej świątynię przeniesiono do Grabówki. Jak powiedział nam Mariusz Czuba, podkarpacki wojewódzki konserwator zabytków, kościół miał bardzo bogate wyposażenie, m.in. obrazy i ołtarze, z których większość pozostawiono w murowanym kosciele w Grabownicy, a tylko nieliczne przeniesiono do Grabówki. - Bogactwo wystroju spalonej świątyni stanowiła bardzo cenna i piękna zarazem płaskorzeźbiona belka centrowa. Była to świątynia bardzo ważna i wartościowa dla historii Pogórza Dynowskiego. Reprezentowała okres przejściowy pomiędzy kościołami gotyckimi w typie małopolskim a obiektami z okresu baroku - stwierdził. Zdaniem konserwatora, byłoby niepowetowaną stratą, gdyby kościół zniknął z krajobrazu. Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, by został odbudowany, podobnie jak miało to miejsce przed kilku laty w Ulanowie. - Jedynym słusznym rozwiązaniem byłoby odtworzenie kościoła w takiej postaci, w jakiej istniał wcześniej. Jednak ostateczna decyzja co do odbudowy czy konserwacji zostanie podjęta po wnikliwej analizie stanu obiektu po pożarze - powiedział Mariusz Czuba. Mariusz Kamieniecki "Nasz Dziennik" 2007-04-20

Autor: wa