Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Sukces młodego rzeszowianina

Treść

Wczoraj w ratuszu Kacper Świerzowicz, uczeń I klasy Gimnazjum im. Jana Pawła II Sióstr Prezentek w Rzeszowie, zwycięzca ogólnopolskiego teleturnieju "Eureko - ja to wiem", odebrał dyplom i gratulacje od wiceprezydenta miasta Piotra Latawca. Za zwycięstwo chłopiec otrzymał od organizatorów stypendium w wysokości 500 tys. zł. Kacper Świerzowicz z Rzeszowa odebrał wczoraj gratulacje od wiceprezydenta miasta Piotra Latawca za zwycięstwo w konkursie telewizji Polsat "Eureko, ja to wiem" Chciałby je przeznaczyć na częściowe pokrycie kosztów nauki w jednej z renomowanych amerykańskich uczelni. W nagraniach do konkursu brało udział ponad 100 osób. Kacper uczestniczył w nim po raz pierwszy i jak mówi, pomimo zwycięstwa, na razie da sobie spokój z teleturniejami. Jedna wygrana i towarzyszące konkursowi przeżycie wystarczą mu na długi czas. Występ okazał się bowiem dość męczący i stresujący. A jak chłopiec radził sobie z tremą? - Starałem się nie myśleć o tremie, chociaż było to bardzo trudne. Robiłem wszystko, aby skoncentrować swoją uwagę na pytaniach. Nie zastanawiałem się też, jakie wywrę wrażenie na ludziach - przyznaje Kacper Świerzowicz. - Może kiedyś wystąpię jeszcze w jakimś teleturnieju, ale nie mam co do tego pewności. Pytania obejmowały wszystkie dziedziny nauki, ale nie brakowało również zagadnień wymagających znajomości wiedzy pozaszkolnej, w tym m.in. związanych z życiem społecznym i kulturą. Niektóre sprawiały rzeszowianinowi nieco trudności, gdyż były dość zaskakujące i podchwytliwe. Musiał szybko kojarzyć fakty. I jak widać z powodzeniem. Na pytanie o ulubione przedmioty szkolne, Kacper wymienia głównie matematykę, informatykę, fizykę oraz języki obce. Interesuje się ponadto motoryzacją, szczególnie wyścigami samochodowymi. - Kacper już od małego dziecka był bardzo ciekawy świata i chłonny wiedzy. I tak jest do dziś. Wiadomości czerpie głównie z Internetu. Podstawowe jego źródło stanowi wikipedia - mówi Małgorzata Świerzowicz, mama Kacpra. Chłopiec bardzo lubi czytać książki, najchętniej wybiera popularnonaukowe. Pierwszą jego książką była książka... telefoniczna. A nauczył się czytać w wieku czterech lat. Więcej o Kacprze Świerzowiczu w jutrzejszym wydaniu "Dziennika Polskiego". (EKA) "Dziennik Polski" 2007-03-23

Autor: wa