Wstępny bilans akcji charytatywnej "Ziemia sanocka dla szpitala"
Treść
Ponad 65 tys. zł zebrali młodzi wolontariusze podczas zorganizowanej po raz pierwszy w Sanoku akcji charytatywnej na rzecz miejscowego szpitala. To jest tylko wstępny bilans dwudniowej akcji "Ziemia sanocka dla szpitala", której ostateczny wynik znany będzie do końca lutego. Dotychczas Sanok czynnie uczestniczył w akcji organizowanej przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Wystarczy wspomnieć, że tylko w ubiegłym roku w ramach tej akcji sanoczanie przekazali do ogólnopolskiej puli ponad 70 tys. zł. Mimo to ich placówki medyczne ostatecznie nie uczestniczyły przy podziale sprzętu. Jak powiedziała nam Jolanta Słaby, prezes Stowarzyszenia Porozumienie na rzecz Zatrudnienia - głównego organizatora akcji "Ziemia sanocka dla szpitala" - wszystkim było bardzo przykro z tego powodu. W tym roku nie zawiązał się sztab WOŚP w tym podkarpackim mieście. Natomiast wśród władz miasta zrodził się pomysł zorganizowania własnej akcji, z której dochód byłby przeznaczony na zakup sprzętu dla nowo utworzonego szpitalnego oddziału ratunkowego. - Nie jest to wyraz buntu, gniewu czy sprzeciwu wobec akcji Jerzego Owsiaka, ale przejaw lokalnego patriotyzmu. Okazuje się bowiem, że samodzielnie też możemy wiele zdziałać, tym bardziej że cel jest szczytny i - jak pokazuje hojność ofiarodawców - ma społeczne poparcie - uważa Jolanta Słaby. W zbiórkę zaangażowało się ponad sześciuset wolontariuszy. Czynnie włączyły się szkoły i młodzież z całego powiatu. - Dzieci wykonały prace, które zostały przekazane ich chorym rówieśnikom. Z inicjatywy poszczególnych wójtów zorganizowano też szereg imprez, jak chociażby w Porażu czy Bukowsku, gdzie odbywały się różnego rodzaju zawody - dodaje. W ciągu dwóch dni trwania akcji były także aukcje regionalnego rękodzieła artystycznego, pokazy ratownictwa medycznego, a w placówkach medycznych wykonywano bezpłatne pomiary ciśnienia, badania EKG, USG, badania rezonansem magnetycznym, a także badania krwi. Wstępny bilans akcji to ponad 65 tys. złotych, ale - jak zapewnia Jolanta Słaby - pieniędzy z pewnością będzie więcej. - Czekamy jeszcze na otwarcie wszystkich puszek, pieniądze z okolicznych gmin powiatu oraz od sponsorów - wyjaśnia. Pieniądze zebrane w br. zostaną przekazane na konto Fundacji Zdrowia na rzecz Szpitala w Sanoku, która chce zakupić przenośny aparat rentgenowski, a jeżeli wystarczy środków, także defibrylator i kardiomonitory. Mariusz Kamieniecki "Nasz Dziennik" 2007-02-20
Autor: wa