Wyrok na cukrownię
Treść
Najważniejszy i największy przez lata zakład przemysłowy Ropczyc - założona w 1895 roku cukrownia - nie sprostał wymaganiom czasów transformacji i został zlikwidowany. Teraz wiele wskazuje na to, iż po jednej z największych rafinerii cukrowych Galicji może w ogóle nic nie zostać. Po likwidacji zakładu właścicielem zabudowań została warszawska firma Energoinwest. Jej szefowie wystąpili do Starostwa Powiatowego w Przeworsku o zgodę na wyburzenie wszystkich obiektów. Zgody takiej udzielono - ale nie na zniesienie z powierzchni ziemi najstarszego, głównego budynku produkcyjnego. Całkowitemu wyburzeniu sprzeciwił się bowiem wojewódzki konserwator zabytków, którego zdaniem likwidacja taka wiązałaby się z niepowetowaną stratą dla historii miasta. Władze Eenergoinwestu odwołały się od decyzji Powiatowego Nadzoru Budowlanego do wojewody. W ich opinii po demontażu urządzeń rafineryjnych budynek nie będzie się nadawał do żadnej innej funkcji, a na dodatek tak "wypatroszony" obiekt może zagrażać katastrofą. Odwołanie zawiera też informację, iż ze względów technicznych niemożliwe jest przystosowanie głównego gmachu do produkcji o profilu, jaki leży w orbicie zainteresowań przedsiębiorstwa. Sytuacja wydaje się patowa. Jeśli wojewoda uchyli decyzję starosty, najbardziej charakterystyczny i najważniejszy element architektoniczny dawnej cukrowni Lubomirskich przestanie istnieć. Jeśli zaś postanowienie władz powiatu zostanie otrzymane w mocy, i tak trudno będzie skłonić właściciela do inwestowania w coś, do sensowności czego ma poważne wątpliwości... (DELL) "Dziennik Polski" 2007-04-19
Autor: wa