Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Z koszykarskich parkietów

Treść

Koszykarze ze Słupska w niedzielny wieczór pokonali jarosławski Znicz różnicą aż 31 pkt. Dwa poprzednie mecze we własnej hali nasz beniaminek wygrał, ale passa został przerwana. Gospodarze kiepsko grali w obronie, pod koszem przeciwnika także radzili sobie momentami jak nowicjusze i końcowy wynik nietrudno było przewidzieć. Ale że będzie to porażka aż w takich rozmiarach, nikt nie przypuszczał. Już do przerwy Znicz przegrywał 29-54. Goście grali jak najbardziej poważnie, zwłaszcza skutecznie w rzutach zza obwodu. Właśnie tym elementem przyjezdni wypunktowali beniaminka. Nie miał zadowolonej miny trener Znicza Miodrag Gajić. - Słaba postawa w obronie i ataku, więc nie dziwi końcowy efekt - powiedział po meczu szkoleniowiec Znicza. Siarka powalczyła Wałbrzyski Górnik nie zdołał wygrać z Siarką w pierwszym meczu play-off I ligi koszykarzy i w Tarnobrzegu musiał przenocować. W niedzielnym meczu dopięli jednak swego i nasi gracze pożegnali się z rozgrywkami. Podopieczni trenera Zbigniewa Pyszniaka w sobotę pokonali wałbrzyszan 79-74 i napędzili rywalom sporo strachu. W rewanżu również było bardzo ciekawie, ale goście zwycięsko rozstrzygnęli II i III kwartę, prowadzenie utrzymując już do końca. Dziś rewanżowe pojedynki zagrają Resovia oraz Stal Stalowa Wola. Rzeszowianie podejmować będą zielonogórski Zastal i tylko wygrana przedłuży ich nadzieje na dalszą walkę (stan rywalizacji 2-0 dla Zastalu). - Chcemy wygrać i pokazać się z dobrej strony. Nie mamy nic do stracenia - mówi trener Resovii Bogusław Wołoszyn. Stal Stalowa Wola zmierzy się ze Sportino Inowrocław (stan remisowy 1-1). Oba mecze rozpoczną się o godz. 18. (MS) "Dziennik Polski" 2007-04-03

Autor: wa