Zabił rowerzystę i zbiegł
Treść
Policjanci poszukują 33-letniego Zbigniewa R., który prawdopodobnie potrącił rowerzystę, a potem porzucił go na polach. 77-letni mieszkaniec Jaślan zmarł. Około godziny 17.30 w Jaślanach kierujący samochodem osobowym marki Polonez potrącił jadącego w tym samym kierunku rowerzystę. Kierowca auta nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia... ciągnąc za sobą poszkodowanego. Po przejechaniu ok. 2 km w kierunku miejscowości Młodochów sprawca porzucił żyjącą jeszcze ofiarę w polu ornym. Nie udzielając mężczyźnie pomocy, oddalił się w nieznanym kierunku. Po dwóch godzinach, potrąconego człowieka odnaleźli przeszukujący teren policjanci, strażacy i mieszkańcy wsi. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz pogotowia podjął reanimację, jednak bez skutku. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że prawdopodobnym sprawcą wypadku jest 33-letni Zbigniew R., mieszkaniec powiatu mieleckiego. Funkcjonariusze przeszukali jego posesję i w szopie garażowej odnaleźli uszkodzony samochód marki Polonez. Właściciel auta jednak zniknął. Obecnie trwają intensywne poszukiwania mężczyzny w celu wyjaśnienia jego ewentualnego udziału w zdarzeniu. Sprawcy może grozić do 12 lat pozbawienia wolności. (EKA) "Dziennik Polski" 2007-02-12
Autor: wa